Płożony na warszawskim Ursynowie Las Kabacki jest nie tylko bazą do regularnych treningów i familijnej rekreacji , ale w dniu Święta Niepodległości stal się miejscem spotkania klubowiczów, walkerów i po prostu biało- czerwono przybranych spacerowiczów.
Ponad setka uczestników wydarzenia miała do wyboru dwie trasy , obie przebiegające alejkami lasu im. Stefana Starzyńskiego i obie rozpoczynające na rozstaju dróg w pobliżu znanej jako miejsce grillowe powsińskiej polanki im. Macieja Mielcarza. Rodziny najczęściej wybierały krótszą , ale i tak wymagającą pętę o dystansie 6 km , zaś bardziej ambitni walkerzy i biegacze wyruszali na 10 km trasę , na której spotykali setki spacerowiczów i rowerzystów korzystających z niezwykle ciepłej listopadowej aury , jaka towarzyszyła sportowemu celebrowaniu 104 rocznicy odzyskania niepodległości.
Całość wydarzenia , które zaistniało w takiej formie dzięki finansowaniu ze środków Dzielnicy Ursynów mała charakter Festiwalu Chodu , z chodziarską rozgrzewką i technicznymi instrukcjami od Walking Lovers dla wszystkich uczestników . Świąteczny charakter spotkania oczywiście nie ograniczał nikogo co do formy wyrazu a zatem dozwolone było towarzyszenie piechurom na dziecięcych rowerkach a nawet nikogo nie dyskwalifikowano za bieganie. Idealnie też realizowana była integracja w nordic walkerami, którzy w znaczącej liczbie , z kilami i chorągiewkami w ręku wyruszyli na trasę.
Była to pierwsza tego typu prowadzona przez Fundację Roberta Korzeniowskiego impreza w Warszawie